Witam wszystkich!
To mój pierwszy post, założyłam tego bloga po to abyście mogli korzystać z różnych informacji na temat królików. Będę dodawać tu różne posty na ich temat, sama mam królika który wabi się Gnojek- tak wiem wulgarne imię jak na królika, ale mi takie odpowiada. No tak jak pisałam powyżej między innymi będę dodawać posty typu jak powinna wyglądać klatka (zdjęcia oczywiście będą), co królik może jeść a czego nie, zasady pielęgnacji itd. Mam nadzieję że bardzo się to wam przyda. Osobiście uważam że królik to jeden z najlepszych zwierząt świata, w przyszłości postaram się jak najwięcej pomagać tym małym istotom, być może uda mi się założyć tak zwaną firmę niesienia pomocy królikom. No dobra teraz coś o mnie i o moim Gnojku :P
Ja mam na imię Ania mam 14 lat i mieszkam w Warszawie, interesuje się grafiką, architekturą, trochę malowaniem oraz modą, a mój ulubieniec jak już wiecie ma na imię Gnojek ma około roku, jest razem ze mną od 5 miesięcy. oto jego zdjęcie:
Pozdrawiam Ania :D
Jaki słodki Gnojek ^^
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam mieć króliczka, no ale rodzice nie chcą się zgodzić.... >.<
Tak czy siak jest śliczny!!! :D
Trzeba pokazać rodzicom, że jest się odpowiedzialnym i ma się wiedzę na temat królików. Wtedy zwiększą się szanse jego posiadania. Jeśli chodzi o koszt kupna - pamiętaj, że zawsze można jakiegoś zaadoptować!
UsuńSuper Gnojek :) Moja siostra ma królika, ale i tak cała opieka nad nim mi przypada, więc chętnie poczytam jakichś porad :)
OdpowiedzUsuńTeż posiadam królika. :]
OdpowiedzUsuńJa miałam królika , był piękny i miał szare futerko , ale niestety uciekł mi : ( a biegał bardzo szybko : D
OdpowiedzUsuńChallaya
Też mam królikaa, ma na imię Bugs ( czyt. Bags) .
OdpowiedzUsuńJa mam białego królika Bunia <3 Ma domek na dworze i wybieg ;d
OdpowiedzUsuńMój latem jeździ ze mną do dziadka, gdzie ma wielkie podwórko, ogródek warzywny. Uwielbia się tam bawić (:
UsuńJa mam mysz, ale co tam ♥ Będę zaglądać.
OdpowiedzUsuńCo do "firmy" Należało by najpierw zając się odpowiednio własnym ,królikiem. O ile postępujesz według tego co piszesz dobrze ,że jest u ciebie tylko 5 miesięcy i oby przeżył następne.
OdpowiedzUsuńNie, nie przeżyje, trzymam go w klatce w której on leżąc zajmuje 1/10 miejsca. Jestem taką sadystką.. oj. I kupuję mu sianko, ściółkę kukurydzianą która dobrze wchłania. Chodzę z nim do weterynarza, karmię świeżymi warzywami, czasem suchą karmą, suszonymi warzywami, ziołami, sianem, ma ciągły dostęp do wody. Daje mu gryzaczki melisowe. W klatce on jedynie załatwia potrzeby fizjologiczne, je, śpi - normalnie kica sobie po dobrze zabezpieczonym mieszkaniu. Dbam o zęby, pazury, ma piękną zdrową sierść - o co bardzo rzadko u innych królików.
UsuńTwoje myślenie przypomina : "matka mieszka w małym mieszkaniu a dwójka rodzeństwa śpi w jednym pokoju - toż to sadystka".
Królik ma zawsze to co potrzeba, a jeśli myślisz, że to za mało, to chyba masz coś nie tak z głową. (Nie) Pozdrawiam.